Sprzedaż psa to niełatwy orzech do zgryzienia. Warto zwrócić uwagę nie tylko na to, w jakie ręce trafia pies, ale i na kwestie prawne. Czy każdemu ogłoszeniu „sprzedam psa” można zaufać?

Dozwolona sprzedaż psów

Jeśli wasza suczka sprowadziła na świat kilka szczeniąt, ale nie jesteście w gronie zarejestrowanych hodowców, mamy dla Was złą wiadomość – zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt z 2012 r. zabroniona jest sprzedaż psiaków na targowiskach, targach, giełdach, pod blokiem etc. Psy na sprzedaż może wystawić tylko hodowca zarejestrowany w Związku Kynologicznym w Polsce lub w odpowiednim stowarzyszeniu. W każdym przypadku jednak warto zachować czujność – nie każdy hodowca jest psiarzem z powołania, troszczącym się o zdrowie i siły swoich czworonogów, znającym ich charaktery i potrafiącym opowiadać o nich godzinami.

Jednak bez względu na to, czy macie psy na sprzedaż, czy też do oddania, zwróćcie uwagę na to, czy trafią one w dobre ręce. Nietrafiony pomysł to chociażby branie od was psa jako prezentu-niespodzianki czy też zabieranie go do rodziny, w której jeden z członków nie zgadza się na jego obecność.

Sprzedam psa – dokumenty

Czasami osoby chcące kupić psa sięgają do nielegalnych źródeł. Być może kusi je cena, jednak warto pamiętać, że wyższy koszt jest wynikiem czyjejś pracy włożonej w opiekę nad psem. Hodowca jest zarejestrowany nie tylko w ZKWP, ale i w Centralnej Ewidencji Informacji o Działalności Gospodarczej lub w Dziale Specjalnym Produkcji Rolnej, a tym samym płaci podatki. Zapewnia waszemu przyszłemu przyjacielowi odpowiednie warunki bytowe, socjalizację, szczepienia, zna dobrze cechy związane z jego rasą, potrafi wykazać pochodzenie szczeniaka do czterech pokoleń wstecz.

Wiarygodny hodowca w momencie sprzedaży ma przygotowaną umowę, zawierającą nie tylko dane nabywcy i odbiorcy, ale wszystkie szczegółowe dane o psie (łącznie z numerem czipu oraz potwierdzeniem rodowodu), a także klauzulę informującą o tym, co w przypadku jeśli nabywca z przyczyn losowych nie będzie mógł dalej opiekować się zwierzęciem. Ważnym dokumentem będzie też przygotowana przezeń książeczka szczepień. Możecie być pewni, że od czasu do czasu będzie monitorować, czy czworonożnemu przyjacielowi nie dzieje się krzywda.