Wraz z nadchodzącymi, pierwszymi, wiosennymi promieniami słońca zbliża się okres świąteczny, a z nim królujące wielkanocne potrawy. Wśród nich znajduje się nieoceniony barszcz czerwony na którego smak czeka się długo. Ta staropolska potrawa kusi zapachem, ale także przyciąga wzrok intensywnym naturalny kolorem. Jak jednak uzyskać pożądaną barwę zupy?
Zakwas czy koncentrat?
Ta staropolska, niskobudżetowa zupa, której podstawą są oczywiście buraki gotowana jest na wiele sposobów, dlatego zawsze smakuje inaczej. Nie ma więc co uogólniać przepisu na barszcz, ponieważ według upodobań, każdy robi go po swojemu. Podstawą jednak najczęściej jest zakwas, który dodaje kwasku, oraz aromatu, dzięki długotrwałemu nabieraniu smaku. Coraz częściej jednak alternatywą jest koncentrat barszczu czerwonego, który nadaje mu właściwego koloru, ale także pomaga w szybkim przygotowaniu tej aromatycznej zupy. Dlatego jest on bardzo często zastępowany właściwą bazą, jaką jest zakwas. Jeśli chodzi o właściwości obu podstaw, to koncentrat barszczu domowej roboty odpowiada za stworzenie koloru, oraz ewentualnych walorów smakowych wynikających z użytych przypraw i cukru. Bogactwem zakwasu pozostaje jednak kwaskowość dzięki czemu doprawianie zupy octem nie jest konieczne.
Buraki i coś jeszcze?
Wszystkim amatorom chcącym wykonać koncentrat barszczu czerwonego metodą hand made, przyda się rada, aby przed przystąpieniem do wykonywania czynności założyć rękawiczki. Intensywność koloru tego warzywa potrafi pozostawić trwałe ślady, których ciężko się pozbyć. Sama procedura natomiast okazuje się bardzo prosta i nie wymaga umiejętności kulinarnych. Odpowiednią ilość buraków, należy umyć, obrać i pokroić w plasterki. Następnie zalać odpowiednią ilością wody, tak aby warzywa zostały zanurzone w całości i posolić. Odpowiednia ilość to 1 płaska łyżka, przypadająca na 1 litr wody. Następnie wymagane jest gotowanie przez około 15 minut. Powstały wywar należy przelać do słoików, w których umieszczone zostaną aromatyczne przyprawy: ziele angielskie, liść laurowy i pieprz. Dodać trzeba także buraki, które wcześniej gotowaliśmy. Po zakręceniu słoików konieczna jest pasteryzacja w czasie około 20 minut.
Kwintesencja smaku
Każdorazowo, kiedy na myśl przychodzi barszcz, równocześnie przychodzą pytania: Czy się uda? A co zrobić kiedy straci kolor? A z czym jeść? Kiedy w spiżarce znajduje się samodzielnie wykonany koncentrat barszczu czerwonego, a w lodówce jest choćby kilka buraków, wiadomym jest, że stworzona zostanie wyśmienita zupa. Nie ma obaw o jej kolor, jeśli nie dojdzie do długotrwałego wrzenia, a smak? Zawsze jest udany. Świąteczną atmosferę można poczuć także w ciągu roku.
Koncentrat barszczu czerwonego kupisz w sklepie Vitapol