Czyszczenie kominów wydaje się pracą łatwą do wykonania. Po wpuszczeniu do nich szczotki kominiarskiej zawsze jakaś sadza oderwie się od ścianek i spadnie na dół. Niedopasowaną szczotką można jednak oczyścić komin tylko w jakimś stopniu, nie zaś dokładnie. Nieusunięta sadza może nadal utrudniać odpływ dymu z pieca.
Sadza na ściankach komina może być trudna do usunięcia
Sadza, która spada na dno komina jest sypka i miękka. Jednak ta, która osadza się na ściankach może być twarda i gruba. Często tak przylega do ścianek komina, że bardzo trudno ją usunąć. Konieczne jest użycie twardej szczotki prostokątnej kominiarskiej i wielokrotne czyszczenie komina. Tylko tak bowiem można usunąć stwardniałą sadzę ze ścianek.
Warto pamiętać, że usuwanie takiej sadzy ze ścianek jest istotne także ze względów bezpieczeństwa. Sadza – wbrew pozorom – może się zapalić. A pożar sadzy w kominie zawsze jest bardzo niebezpieczny i niesamowicie trudny do ugaszenia.
Do kominów o prostokątnym przekroju nie warto używać uniwersalnych szczotek
Szczególnie trudne do wyczyszczenia są kominy o prostokątnym przekroju. Uniwersalną, okrągłą szczotką nie oczyści się ich dokładnie. Lepsza jest szczotka kominiarska prostokątna. Takie szczotki dostępne są w różnych wymiarach. Idealnie, jeśli szczotka kominiarska prostokątna będzie dokładnie takich samych wymiarów jak przekrój komina. Używając takiej, można mieć pewność, że komin będzie wyczyszczony bardzo dokładnie
Sadza w trakcie czyszczenia spada na dno komina
Warto pamiętać, że sadza, która odpadnie od ścianek komina, spadnie na jego dno. Czyszcząc komin oczywiście nie da się zauważyć ile sadzy jest już na dole. Zawsze po czyszczeniu komina trzeba więc sadzę z dolnej jego części usunąć. Z zaskoczeniem można niekiedy zauważyć, że jest jej naprawdę dużo.
Pozostawienie sadzy na dnie komina może spowodować duże niebezpieczeństwo. Sadza jest materiałem, który może się zapalić. Znaczne ilości sadzy na dnie komina, to ryzyko groźnego pożaru. Poza tym dolna części komina znajduje się zawsze blisko pieca. Dym z palącej się, lub choćby żarzącej się sadzy, może wydostawać się do pomieszczeń. Jeśli jest widoczny i wyczuwalny, każdy szybko zareaguje. Niestety niekiedy w takiej sytuacji powstaje bezwonny i groźny dla życia czad. Zawsze więc trzeba pamiętać o regularnym usuwaniu sadzy z dolnej części komina. Między innymi dla własnego bezpieczeństwa.
Artykuł powstał we współpracy ze specjalistami z firmy Pascal.